palnick palnick
214
BLOG

Tramwaj zwany podżeganiem i jego motornicza.

palnick palnick Polityka Obserwuj notkę 50

Jutro (31 sierpnia) premiera biografii pani Krzywonos wydanej przez Krytykę Polityczną ze wstępem Kazi Szczuki – co za zadziwiający zbieg okoliczności. No nie żebym miał coś przeciwko chwytom reklamowym i promocji, ale uważam, że są miejsca kiedy robić tego nie wypada.

DANE KSIĄŻKI
Autorka: Agnieszka Wiśniewska
Tytuł: Duża solidarność, mała solidarność. Biografia Henryki Krzywonos
Wstęp: Kazimiera Szczuka
 Projekt okładki: Twożywo
Okładka: miękka
Format: 145x205
Liczba stronic: 224
Seria Publicystyczna, t. 7
Wydawnictwo Krytyki Politycznej
Miejsce i data wydania: Warszawa 2010
Premiera: 31 sierpnia 2010
Potrzeba autopromocji czy bezrozumne oddanie Tuskowi i Bronkowi stępiła poczucie przyzwoitości? Czy Henia idzie na całość, żeby jeszcze coś urwać przed śmiercią, żeby zostać ersatzem Walentynowicz dla morderców polskiego przemysłu stoczniowego?
Donald Tusk, podczas swojego przemówienia to panią Henrykę mianował kobietą „Solidarności”, a przemilczał (sic!!!) rolę Anny Walentynowicz oraz św.p. żony siedzącego opodal Borusewicza.
Kłopot polega na tym, że tylko pies z kulawą nogą wie, kim jest Henryka Krzywonos. Od lat 80-tych ubiegłego wieku do 2006 roku (kiedy wraz z innymi zapomnianymi działaczami Solidarności otrzymała odznaczenie z rąk św.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego) ta pani nie istniała w obiegu publicznym. Nie była bowiem do niczego potrzebna establishmentowi III RP. Podli Oszuści wyciągnęli ją z lamusa dopiero za rządów PiS, gdy poparła pielęgniarskie "białe miasteczko", oraz Lecha Wałęsę, któremu wyciągnięto "Bolka".
Zakochała się potem w Tusku i Komorowskim. Została przyjaciółką Kwaśniewskiej - ot wysiadła z tramwaju i weszła na salony:-)
Dzisiaj na sali w Gdyni widziałem jak z satysfakcją i uśmieszkiem pani Krzywonos dyskutowała z Prezydentem Komorowskim , który odwrócił się do niej z pierwszego rzędu krzeseł, gdzie siedział i z poufałością jakby to była jego bardzo bliska znajoma, zadowolony odpowiadał na jej słowa. Potem zdeterminowana wbiegła na mównicę.
Czy wniosek, że i tu na zjeździe Solidarności, władza dopuściła się manipulacji jest przesadzony?
Myślę, że chodzi o to, żeby skoncentrować uwagę obywateli nie na Jarosławie Kaczyńskim i jego wspaniałym przemówieniu, tylko na pani Krzywonos, która poszczuta przez tuskomatołów zachowała się niegodnie. Została też słusznie wygwizdana.
Co do samej Solidarności, najsmutniejsze jest to, że Wielka Trójca - Jarosław Sienkiewicz, Marian Jurczyk i Lech Wałęsa z jednego korzenia się wywodzą. Pierwszemu i drugiemu ("donosił, ale nie szkodził") udowodniono. Jemu też. Ale Bolek idzie w zaparte. Jutro wyrok gdańskiego sądu w sprawie Wałęsa kontra Wyszkowski. Jestem bardzo ciekaw co sąd postanowił...
 
palnick
O mnie palnick

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka